Forum osiedla Twój Parzniew II

password79

Zapewne część z Was poczuła już "atrakcyjne" zapachy unoszące się nad naszym kochanym osiedlem.
Zachodnio-północne wiatry przynoszą je z sortowni MZO zza torów kolejowych, a będzie jeszcze gorzej jak przyjdą ciepłe dni.
Jak myślicie czy możemy coś z tym zrobić?

Oto winowacja, wieczorową porą (zdjęcie od użytkownika fanpejdża - Patryka)

kn · Dołączył: 26 Mar 2015 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

moze pisma do soltysa, burmistrza

rdes

Właśnie kolejny dzień czuje ten smród i zajrzałem na forum, czy nie jestem sam...
Ktoś na FB napisał, że to jest wina silosów, które stoją na terenie MZO. Jeśli rzeczywiśćie czeka nas lato z takim smrodem to życzę powodzenia agromanowi ze sprzedażą mieszkań i chyba każdy z mieszkańców powinnien dostać darmowy klimatyzator. bo okna nie idzie otworzyć.

password79

Przedwczoraj moja żona dzwoniła do pruszkowskiej straży miejskiej trochę się obruszyli nie chcieli przyjąć zgłoszenia i by się kontaktować do wydziału ochrony środowiska w Pruszkowie.
Wczoraj chyba już nie śmierdziało?

Znajoma pracuje Mazowieckim Inspektoracie Ochrony Środowska i mówi że można napisać skargę do nich (email podam później), zaznaczając że według naszego mniemania istnieje zagrożenie dla środowiska (niestety ale smród nim nie jest, bo nie ma norm na to), wtedy zrobią im nie zapowiedzianą kontrolę.
Na jesieni MZO ma mieć regularną kontrolę właśnie z inspektoratu, ale niestety najprawdopodobniej mają wszystkie pozowolenia i zabezpieczenia, a smrodu nie da się oceniać, więc ciężka sprawa.
Zostaje jeszcze nagłośnienie sprawy przez media jako ostateczność.
Zobaczymy.

rdes

Wczoraj mimo wiatru nic nie było czuć, dzisiaj też jest ok, na szczęście. Kwestia czy oni coś poprawili, czy to po prostu przypadek.. W razie czego podeślij tego maila, jak znów będzie śmierdzieć skrobnę coś do nich.

mateusz23_90

Wczoraj, wracałem do domu gdzieś koło godziny 01:00 w nocy i szedłem od stacji pkp do nas na osiedle przez ten lasek, cały czas obok torów. Największy smród na szczęście nie był na naszym osiedlu lecz właśnie przy tym lasku tam gdzie są te wagony robotników. I tak się zastanawiam że to może coś z tamtych rejonów śmierdzi. Nie wiem coś z tych kontenerów czy coś.. Bo w tamtym roku przecież też było MZO i nic nie śmierdziało. A dla mnie jest to zapach strikte chemiczny...

rdes

Właśnie ja ten smród też ostatni czułem na wysokości Straży Pożarnej przy torach. Żeby aż tak się niosło? Od pół h znów trzeba zamykać okna ;/.

password79

No ale to niemożliwe żeby śmierdziało z tamtych okolic baraków kolejowych, bo przecież mamy ostatnio północno wschodnie wiatry. To musi być z tej sortowni, przejdę się tam któregoś razu i ocenię sytuację.

kn · Dołączył: 26 Mar 2015 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

to raczej z sortowni, chodze z psem na polach i im blizej mzo tym bardziej smierdzi

michok

Zastanawiam się nad mieszkaniem na tym osiedlu ale zauważyłem ten temat i teraz się waham.
Czy problem z zapachem nad osiedlem jest aż tak powszechny? Jak sprawa wygląda latem?

rdes

Problem jest powszechny i dotyczy ogólnie tej części Pruszkowa. Na FB jeden z mieszkańców ostro działa u prezydenta, MZO itd.

Smród jest ostatnio rzadszy (z miesiąc temu było tak, że śmierdziało całymi dniami teraz zdarza się to sporadycznie), ale jest - np. wczoraj o 22 puściły takie wyziewy, że szkoda gadać, jakbyś otworzył stare mleko co stało 2 miesiące Wink

.

Z drugiej strony, mimo tego smrodu część mieszkańców za ważniejszą uznaje np. czystość piasku na placach zabaw czy to, że pies przeszedł się po trawie, więc chyba sam musisz powachąć, bo niektórzy zdają się nie mieć z tym problemu..

michok

rdes

Przenosić raczej nie będą, ale można to na pewno jakoś dostosować do 21 wieku. Choć patrząc na to, co np dzieje się na Radiowie w Bielanach może być cieżko.

Co do samego osiedla - jak kupowałem 1,5 roku temu mieszkanie tutaj to chyba Agroman miał jakiś dołek i cena za metr była w granicach 4000-4100 zł, wybór mieszkań ogromny. Za takie pieniądze nie kupiłbym nawet nic na Białołęce z której dojazd do centrum Wawy zarówno samochodem jak i komunikacją miejską jest znacznie gorszy. Do autostrady (często używam) też miałbym dalej.

Teraz cena za metr jest wyższa, a z tego co wiem standard nowych bloków też jest gorszy (nie ma podobno ani gniazdek, ani parapetów czyli tzw. białego montażu?), bezpieczne szkło na klatkach i balkonach zastąpili prętami itd.

Administracja, jakieś uchwały i ogólne zarządzanie tutaj to totalny burdel, ale to pewnie przędzej czy później ulegnie dotarciu, a jeśli nie przywiązujesz do tego specjalnej uwagi to mieszka się naprawdę ok, o ile właśnie nie śmierdzi Smile

.

michok

rdes

Coś da radę zrobić bo ostatnio jest o wiele lepiej, "zapachy" są sporadyczne - ale miesiąc temu były takie dwa dni, że śmierdziało po kilka h.

michok

Sortownia powstała w latach 80. Trochę już czasu minęło i wypadałoby coś w tym kierunku zrobić gdyż jak każdy wie Warszawa oraz okolicze miejscowości się rozrastają i zmiana lokalizacji MZO jest wg mnie nieunikniona.

password79

Kolejna fotka od użytkownika z fb
Tam niestety ciężko dyskutować, bo zlatują się jakieś hieny i bredzą o słoikach.
Widać jak MZO spełnia standardy przyzwoitości, mamy 21 wiek, a oni nie umieją zająć się górą śmierdzących resztek.
Dziwię się, że jeszcze nie interweniował właściciel centrum handlowego Atut (a może interweniował?) bo odstraszają mu klientów.

Benny

Witajcie. Ja mieszkam w pierwszym etapie, w bloku kolo szlabanu, mam balkon od strony torow i musze Wam przyznac, ze nigdy jeszcze nie czulem smrodu z MZO w przeciwienstwie do nocnego walenia przy rozladowywaniu wagonow w czasach, gdy nie bylo blokow przy torach. Pewnie to jest powodem malego odzewu w sprawie smrodu od strony torow

rdes

Zobacz sobie na FB, odzew jest ogromny, ludzie czują ten smród nawet na Helenowskiej czy przy rondzie tym obok nowego przedszkola.